Bolko Loft - pionierskie mieszkania w polskim budownictwie przemysłowym

Bolko Loft powstał w latach 2002–2003. Na jego potrzeby przeprowadzono odpowiednią modernizację budynku lampowni dawnych Zakładów Górniczo-Hutniczych Orzeł Biały w Bytomiu, przy szybie Bolko. Wcześniej obiekt, który dziś jest mieszkaniem, stał niewykorzystywany od lat 90., kiedy to zamknięto tamtejsze kopalnie rud cynku i ołowiu. 

Obiekt jest uważany za pierwszy polski loft. Jednokondygnacyjny budynek stoi na ośmiometrowych, żelbetowych słupach. Oczywiście jest zamieszkany, choć dla niektórych to wciąż coś zaskakującego. - Nie ma dwóch zdań, że to zły pomysł - opowiada Annie Dudzińskiej w cyklu "Dobrze Zaprojektowane" jedna z mieszkanek Bytomia. - Tam mieszka jeden pan, ma jakiś warsztat czy zakład. Mieszka tam legalnie, kupił to sobie; to jakiś malarz czy projektant - dodaje kolejna z rozmówczyń.

Bolko Loft - dom inny niż wszystkie

Za projekt loftu odpowiada nie malarz, a architekt. Przemo Łukasik mieszka w swoim dziele od prawie 25 lat. Przyznaje wprost, że to jego dom i tak wraz z rodziną go traktują. - Czasami mówię, że kupiłem kawałek kopalni. Jak jadę do domu, to jednak nie mówię, że jadę na kopalnię - tłumaczy w rozmowie z Anną Dudzińską.

- To dokładnie taki sam widok z okna jak ten, jaki miałem z mojego bloku. To inne fragmenty Bytomia, ale ten sam klimat - komentuje architekt. - Znalazłem po prostu inne, ciekawsze miejsce niż te, które znajdują się na Soho w Nowym Jorku czy w okolicach Londynu. Nie trzeba dużo wyobraźni; czasem może trzeba trochę więcej odwagi - ocenia.

W 2004 roku loft autorstwa Przema Łukasika otrzymał nominację do Nagrody Unii Europejskiej w konkursie architektury współczesnej im. Miesa van der Rohe. Autor może pochwalić się również wyróżnieniem na liście 20 najciekawszych prac architektonicznych stworzonych w Polsce po 1989; tę przygotowano w ramach konkursu "Polska. Ikony architektury".

Kamil Kucharski/k