Anna Zaleśna-Sewera
Serwisantka
Byłam w podstawówce. Pamiętam taką scenę. Siedzę obok tablicy, na krześle, przodem do uczniów i czytam na głos książkę Ernesta Hemingway'a "Stary człowiek i morze". Po latach wymarzyłam sobie prace dziennikarza. Udało się. Do radia trafiłam w połowie studiów polonistycznych. Od ponad 20 lat siedzę w studiu i czytam, tylko dla szerszego grona. Czy moja polonistka wiedziała, że powinnam to robić? Nie rozmawiałam z nią o tym. Ja wiem jedno, to praca mojego życia.